Joanna była w ciąży z Dominikiem, kiedy przyśnił się jej pies z pochodnią w pysku, obiegający kulę ziemską. Był XII wiek. W 1987 roku pies przybiegł także do Hermanic, a jego pochodnia płonie tu coraz mocniej.
Gdy mały Szymek trafił na stół operacyjny z diagnozą: naczyniak, w jego parafii i gminie już trwała mobilizacja przyjaciół i ludzi dobrej woli.
Wielu krzywo na to patrzy – jak to, pracować za darmo? Pieniędzy faktycznie z tego nie ma, ale jest coś o wiele cenniejszego.
Odznaczenia biskupa. Spośród ponad miliona diecezjan pasterz Kościoła tarnowskiego wybrał 26 budowniczych domu na skale. Fundamentem ich dzieła jest sam Jezus Chrystus.
Wielu z nich może powiedzieć, że budowało ten kościół własnymi rękami. W czasach, kiedy o wszystko było trudno, rosła świątynia, a z nią wspólnota ludzi, których to dzieło jednoczyło.
Wielu krzywo na to patrzy - jak to, pracować za darmo? Pieniędzy faktycznie z tego nie ma, ale jest coś o wiele cenniejszego.
Transparentność to ich cecha charakterystyczna. Warto więc sprawdzić, czy przekazane pieniądze wydawane są zgodnie ze statutem, a przede wszystkim – intencją darczyńcy.
Kiedy parafianie usłyszeli, że ich dom Boży i wspólnota są rówieśnikami naszego tygodnika, jubileuszowe wydanie gazety rozeszło się w mig. Przyglądali się, jak świętowaliśmy, jednocześnie przygotowując się do poświęcenia swojej świątyni.
Dziesięć lat temu papież Jan Paweł II wyniósł na ołtarze 108 męczenników II wojny światowej. Było wśród nich dwóch duchownych z archidiecezji katowickiej: bł. ks. Emil Szramek i bł. ks. Józef Czempiel.
„Ministrant z Ubiadu oddał starszej kobiecie pieniądze z kolędy, kiedy zobaczył, jak mieszka” – taki przekaz trafił do mediów lokalnych i ogólnopolskich. Wywołał serię komentarzy internautów. Nie wszystkie były sprawiedliwe.