Ulmowie są przykładem dla każdej rodziny, aby żyć Ewangelią na co dzień - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki z okazji zbliżającej się beatyfikacji Rodziny Ulmów, która odbędzie się 10 września w Markowej.
Wystawę do połowy stycznia można oglądać przy Domu Pamięci Żydów Górnośląskich w Gliwicach.
Józef i Wiktoria Ulmowie oraz ich siedmioro dzieci zostaną 10 września ogłoszeni błogosławionymi. W marcu 1944 roku cała dziewięcioosobowa rodzina została zamordowana przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. O ich czynie wiadomo już bardzo wiele, ale warto też wiedzieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria Ulmowie, czym żyli oraz jakie mieli pasje.
Jesteśmy dziedzicami Ulmów czy zdrajców? Polska ma się kojarzyć przede wszystkim z Markową czy z Jedwabnem? Ulmowie są naszą wizerunkową szansą i naszym moralnym wyzwaniem.
Ulmowie – mama Wiktoria, tata Józef i ich dzieci: Stasia, Basia, Władziu, Franek, Antoś, Marysia oraz najmłodsze, któremu imienia nie zdążyli nadać, 7 października rozpoczną wędrówkę po diecezji.
Niech przykład tej bohaterskiej rodziny, która ofiarowała swoje życie, by ratować prześladowanych Żydów, pomaga wam w zrozumieniu, że do świętości i heroicznych czynów dorasta się poprzez wierność w małych, codziennych sprawach - powiedział papież Franciszek zwracając się do Polaków podczas środowej audiencji. Papież przypomniał o zbliżającej się beatyfikacji rodziny Ulmów, która odbędzie się 10 września w Markowej na Podkarpaciu.
Rodzina Ulmów ukrywała Żydów, nawet pomimo tego że Niemcy karali za to śmiercią. Powodem, dla którego Ulmowie zdecydowali się zaryzykować życie, była ich głęboka, tradycyjna wiara katolicka - napisał arcybiskup Stanisław Gądecki w tekście opublikowanym na litewskim portalu religijnym Bernardinai.
O rodzinie Ulmów znów będzie głośno, po beatyfikacji widać wzmożony ruch pielgrzymkowy i turystyczny w Markowej - mówi Radiu Watykańskiemu wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma. 24 marca przypada 80. rocznica zbrodni, jakiej na rodzinie Ulmów oraz ośmiorgu ukrywanych przez nich Żydów dokonali niemieccy żandarmi. Mateusz Szpytma, będący zarazem krewnym bł. Wiktorii Ulma, podkreśla, że wiele inicjatyw upamiętniających "Samarytan z Markowej" jest kierowanych do młodzieży.
Kto doniósł na Ulmów? Do dziś nie udało się ustalić, choć z pewnością nikt z sąsiadów, nikt ze wsi. Bo nie tylko Ulmowie ukrywali Żydów.
Jedynym motywem, który przyświecał Wiktorii i Józefowi kiedy podjęli decyzję o ukrywaniu Żydów, była płynąca z żywej wiary postawa chrześcijańskiej miłości bliźniego - powiedział PAP postulator procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów ks. Witold Burda. Dodał, że z wiary czerpali siłę, by przeciwstawić się złu.