Ich relikwie będą peregrynować po warszawskich diecezjach w maju przyszłego roku. O planowanej 10 września beatyfikacji rozmawiano w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
Podnoszenie do poziomu narodowego, a nawet międzynarodowego problemu kwestii, ile słów zamienił Benedykt XVI z dyrektorem toruńskiej rozgłośni, ociera się o paranoję.
Dzieje jego rodziny wykorzystał nawet Kazimierz Kutz w filmie „Sól ziemi czarnej”.
Nie przeceniajmy szczytu NATO w Warszawie. Sojusz tworzą również państwa, które na co dzień wolą „nie drażnić” uzbrojonej po zęby Rosji.
Plaga pluskiew stała się w Kanadzie tak dolegliwa, że walka z nimi stała się tematem specjalnego "szczytu", który odbył się w minionym tygodniu w Toronto.
Konferencja nie przyniosła nic poza ogólnikami, ale ściągnęła na nasz kraj gromy w zachodnich mediach.
Jezus Chrystus poniósł śmierć, to znaczy umarł. Następnie zmartwychwstał. A Matka Boża? Zasnęła, zmarła czy – na wzór Eliasza – na jakimś rydwanie ognistym została wzięta do nieba? Pozostawiając na boku płomienie i rydwany – cała reszta jak najbardziej.
Co roku w dniu wspomnienia św. Wawrzyńca polscy i czescy hierarchowie kościelni spotykają się na najwyższej górze Karkonoszy.
Przyszły papież Pius XI, jeszcze jako nuncjusz apostolski w Polsce, trzykrotnie gościł w Opolu.
„Polska się o nas upomni” – rzuciła w „Czasie Honoru” „Celina”. „Trochę na to poczekacie” – skomentowałem pod nosem. Na razie w krzyku „Niech żyje Polska” postępowcy słyszą echo „Heil Hitler”.