To nie jest dziwne
Mam 14 lat, niedługo pełne. Jestem zwykłą nastolatką, ale każdy często mówi mi, że jestem ładna lub że uroczo wyglądam. Nie maluję się, ubieram skromnie i dziewczęco, dobrze się uczę, noszę okulary. Ostatnio irytują mnie spojrzenia chłopaków, w szkole, na ulicy, koncercie, nawet w kościele. Niedawno ministrant wpatrywał się we mnie całą mszę. Gdy wychodziłam, zobaczyłam go jak zbiera na tacę pieniądze i nasze spojrzenia się spotkały, ale tak dziwnie, że i ja , i on zapomnieliśmy o świecie. Nigdy tak długo nie patrzyłam się na chłopaka. On przestał mówić "Bóg zapłać" ludziom, tylko zamilkł. Potem odwróciliśmy się jeszcze w swoim kierunku. Takich dziwnych sytuacji jest wiele. Czy ja coś robię źle, że praktycznie
każdy tak reaguje?
Nastolatka