Tu zmartwychwstają
Misja Dworcowa. Zanim trafiła do ośrodka, żyła na ulicy. Długo nie wiedziała, że jest w ciąży.
Alkohol, narkotyki, choroba weneryczna nie rokowały dziecku dobrze.
A jednak urodziło się,
piękne i zdrowe.
I zmobilizowało swoją mamę do wzięcia się
w garść. Takich historii o powrotach do życia usłyszysz u sióstr wiele.