Przez całą niedzielę w dominikańskich krużgankach trwa akcja "Ciacho za ciacho". Kupując słodkości pomagamy rodzinie przeżywającej prawdziwy dramat.
W 5. niedzielę Wielkiego Postu krużganki klasztoru dominikanów, jak co roku, wypełniły ciasta i książki.Zdjęcia: Monika Łącka /Foto Gość
Dzięki akcji "Ciacho za ciacho" 18 grudnia dominikańskie krużganki znów wypełniły szelest przeglądanych książek, słodki zapach wypieków i stłumione rozmowy krakowian.
W niedzielę 11 grudnia odbyła się kolejna edycja akcji "Ciacho za ciacho", której celem było zdobycie pieniędzy na wsparcie krakowskiego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Józefa Tischnera.
Grupa charytatywna "Szpunt", działająca przy dominikańskim Duszpasterstwie Akademickim "Beczka" w Krakowie, po raz kolejny zaprasza na akcję "Ciacho za ciacho".
Jeśli krużganki klasztoru oo. dominikanów wypełnia tłum łasuchów pałaszujących torty, muffinki i inne pyszności, może to oznaczać tylko jedno: trwa właśnie kolejna edycja charytatywnej akcji "Ciacho za ciacho".
Ponad 196 tys. zł zebrano w ramach grudniowej odsłony inicjatywy "Ciacho za ciacho". Pieniądze zostaną przekazane na wsparcie szkoły Al Farah i centrum edukacyjnego Zavarian w Aleppo w Syrii.
17 grudnia odbyła się kolejna edycja akcji "Ciacho za ciacho" - tym razem jej celem była zbiórka pieniędzy na remont domu dla wspólnoty Chleb Życia w Krakowie-Bronowicach.
W krakowskim klasztorze dominikanów do wieczora potrwa kolejna stacjonarna edycja akcji "Ciacho za ciacho", której celem jest zebranie pieniędzy na wsparcie szkoły Al Farah i centrum edukacyjnego Zavarian w Aleppo w Syrii.
Dziś maszyna rach-ciach i kolejną stułę czy ornat szybko uszyje. Tylko u westiarek, jak sto lat temu, filflosem się haftuje, atłaskiem, bajorek się nakłada. Po 10 godzin dziennie. Dla Jezusa.