Jak co roku, w pierwszą niedzielę września, do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie przyjechali oazowicze z całej diecezji. Za nami 41. Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie i Służby Liturgicznej.Zdjęcia: Krzysztof Król /Foto Gość
- Ewangelia i Eucharystia to jest fundament, na którym macie budować swoje człowieczeństwo i posługę - powiedział bp Paweł Socha do uczestników 44. Diecezjalnej Pielgrzymki Ruchu Światło-Życie do Rokitna.
O Bogu, o przymierzu, Konstantym Ildefonsie i chwaleniu życia mówi Wojciech Kass.
Życie nie znosi stagnacji. Nie polega na tym, by ludzki byt trwał niezmienny, nienaruszalny.
– Symbolika żywego światła pozwala nam wyobrazić sobie, że osoby, za które zapalamy te świece, żyją gdzieś u Boga. One żyją także w naszych sercach – mówił ks. Adrian Nowak.
Pragnę malować Boga wpatrującego się w drugi brzeg rzeki, w rzeczywistość nieznaną nikomu z żyjących – Boga z bliznami na twarzy – wyznaje autor.
− Solaris daje mi poczucie, że nawet jeśli życie mnie sponiewiera, to zawsze we mnie jest Jezus – mówi Izabela Zaczyk.