„Krzyż jest zawsze na chrześcijańskiej drodze”. To stwierdzenie znalazło się w dzisiejszej papieskiej homilii podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
„Nikt nie może powiedzieć: «Jestem bez winy» lub «nie jestem taki jak ten czy tamten». Jestem grzesznikiem - mówił Papież w Domu św. Marty.
Na wzór Jezusa powinniśmy służyć, nie domagając się niczego w zamian - mówił papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
Czy brzydzę się ciałem mojego brata albo siostry? To jedno z pytań, jakie postawił papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
W porannej Mszy w Domu św. Marty wzięła w niej udział grupa weteranów rannych w ciągu ostatnich kilku lat, a także rodziny poległych w trakcie misji pokojowych.
Ta elegancko wydana pozycja, opatrzona zdjęciami, rycinami, to zbiór wypowiedzi papieża wygłoszonych w czasie kazań w Domu św. Marty.
Cud to znak wiary. Znak wskrzeszenia Łazarza wskazuje, że Ten, który umrze na krzyżu, jest „zmartwychwstaniem i życiem".
Poranne msze w kaplicy Domu św. Marty odprawiane dla niewielkiej grupy wiernych, do których Franciszek kieruje krótką homilię są jednym z najbardziej charakterystycznych wyznaczników tego pontyfikatu.
O prawdziwej wierze, która realizuje się w dostrzeganiu i przyjmowaniu znajdujących się obok nas ubogich, mówił Franciszek w homilii podczas czwartkowej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
Takich rekolekcji w Cieszynie jeszcze nie było! Przed ołtarzem - dywan i wiklinowy kufer z pluszakami, w zakrystii - przewijak i miejsce do karmienia dzieci. W całym kościele - kilkadziesiąt wózków!