– Nie dawajcie pieniędzy żebrzącym na ulicach! – apelują pracownicy opieki społecznej z Rybnika. I proszą, żeby bezdomnym przyjść z pomocą w mądrzejszy sposób.
Prorok Izajasz, mówiąc o szukaniu Pana, używa czasownika darasz, który nie tylko znaczy „szukać”, ale również: „pytać”, „prowadzić śledztwo”, a nawet „żebrać”.
Bezdomny z Kansas City w USA zwrócił pierścionek z diamentem, który kobieta wrzuciła mu przypadkiem z drobnymi do kubka, z którym żebrał
Kiedyś późnym wieczorem nie mogłam już wytrzymać z głodu i zaczęłam żebrać na ulicy, by zdobyć pieniądze. Udało mi się zebrać 50 zł.
Ubodzy są świętymi Boga – nade wszystko ci brudni, śmierdzący, odrażający, nędzarze, żebrzący, sprzedający się za pieniądze, myszkujący w śmietnikach...
Trzeba przyjąć miłość Boga. Jeśli tego nie zrobimy, przez całe życie będziemy żebrać o miłość innych ludzi – mówi Beatrice Dufour.
W Rwandzie niewidome dzieci są przeklęte. W Indiach skazane na żebranie. Wiele się zmieniło, odkąd Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża wybudowały tam ośrodki dla ociemniałych.
W dużych śląskich miastach przybywa bezdomnych. Wielu z nich żebrze pod sklepami. Urzędnicy w Rybniku apelują, żeby nie dawać im pieniędzy. Jednocześnie chcą im lepiej pomagać.