Gdybyśmy przychodzili z konieczności, to nie miałoby sensu.
Po raz piąty w parafii pw. św. Jana Kantego w Słupsku odbył się bieg charytatywny. Sygnał do startu dał biegaczom i chodziarzom bp Krzysztof Włodarczyk.
Dwa lata temu Zuzia z Twardorzeczki w parafii św. Michała Archanioła w Leśnej przeszła przeszczep szpiku kostnego. Krzysztof i Damian - także z tej parafii - już dwukrotnie oddali szpik niespokrewnionym biorcom. Cała trójka uczestniczyła w niezwykłym biegu!
Nie mają bogatych sponsorów ani wieloletniej historii. Wielu chce jednak grać w ich barwach.
Każdy krok zbliżał biegaczy do ogarniętego wojną miasta. Symbolicznie, ale z bardzo realną pomocą.
W muszli koncertowej w radomskim parku Kościuszki odbył się 4. finał konkursu na projekty budżetu obywatelskiego 2017 r.
Z kijkami w dłoniach przemaszerowała prawie pół tysiąca kilometrów. W mijanych miejscowościach mówiła o tym, że padaczką nie można się zarazić i nie trzeba się jej bać.
W życiu nie da się wszystkiego kupić. I są rzeczy ważniejsze niż pieniądze: przekazywanie tradycji, silna rodzina, domowy obiad, który zaskoczy wykwintnym deserem...
Domy kultury, szczególnie dzielnicowe, często kojarzą nam się z reliktami przeszłości. Być może w niektórych przypadkach ciągle tak właśnie jest. Ale nie na lubelskim Węglinie.
W Ustce odbyła się IV Spartakiada Osób Niepełnosprawnych. Rywalizowali ze sobą reprezentanci 11 instytucji z regionu i z południa Polski.