O szczególne zainteresowanie się losem osób bezdomnych i podjęcie niezbędnych działań umożliwiających im przetrwanie zimy zaapelował do ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera, a także prezydentów miast, burmistrzów i wójtów rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski.
Po bardzo pogodnym i ciepłym grudniu oraz wiosennych pierwszych dniach stycznia zima nadeszła. Ścisnął mróz i pojawił się pierwszy śnieg.
W Radomiu jest około 120 bezdomnych. Diecezjalna Caritas i Straż Miejska apelują o zgłaszanie informacji o miejscach, gdzie przebywają. To może uratować im życie.
Bezdomni wciąż umierają na ulicy. Wczoraj w Rzymie znaleziono ciało kolejnej ofiary. To już szósta tej zimy we Włoszech i trzecia w Wiecznym Mieście.
Nikt nawet nie wie, ilu ich jest. 40 czy 300 tysięcy? O losie bezdomnych i problemie bezdomności w Polsce pisze w obszernym artykule Przeglądu Andrzej Dryszel.
Na co dzień każdy jakoś sobie radzi. Latem jest dużo łatwiej niż zimą, ale i tak trzeba dużo wysiłku by przeżyć na ulicy. Pielgrzymka, na którą Caritas zaprosiła bezdomnych to okazja by wrócić do normalności.
Bezpłatna jadłodajnia dla osób bezdomnych i ubogich zimą wydaje nawet do 500 gorących posiłków dziennie.
- Gdy zobaczysz bezdomnego śpiącego na ławce w parku, przystanku autobusowym, na klatce schodowej, leżącego na ziemi - nie odwracaj wzroku, tylko zadzwoń - apelują strażnicy miejscy.
„Grzegorz Wielki, w obliczu śmierci żebraka z powodu zimna powiedział, że w tym dniu nie będzie odprawiana żadna Msza, ponieważ jest to dla nas Wielki Piątek” – to słowa wielkiego Papieża przypomniane przez Franciszka po modlitwie Anioł Pański w ubiegłą niedzielę.
Zima i nocne mrozy to trudny czas dla bezdomnych. Zapełniają się wtedy noclegownie i domy dla osób bez dachu nad głową.