Wspólnota bez granic
Patrząc na słupki graniczne stojące nieopodal kościoła, chciałoby się powiedzieć: tu kończy się Polska, a zaczyna Słowacja. Terytorialnie tak jest. Ale dzięki odwiecznym kontaktom sąsiadów z obu stron podziału nikt już nie zauważa.