- Tak naprawdę to zaczęło się od wesela znajomych Karoliny, na które zaprosiła mnie abym jej towarzyszył. Wtedy coś zaiskrzyło i zostaliśmy parą, potem były zaręczyny w pidżamie na tamie i potem już nasz ślub – opowiada Mateusz.
Ona chce usłyszeć, że jest dla niego wszystkim, on – że dla niej nikt bardziej się nie liczy. Więc już pora to zrobić. Rusza nasz konkurs walentynkowy.
- Miłość dojrzałych ludzi jest jak wspaniale smakujący dojrzały owoc. Ma swój smak, daje poczucie spełnienia i bezpieczeństwa. Mimo wielu obowiązków kradniemy chwile by wybrać się na randkę i pobyć razem – opowiada pani Danuta.
Kocham. Jak to trudno powiedzieć. Odwagi, zrób to!
Ona nauczycielka z Polski, on przedsiębiorca i sportowiec z Łotwy od szesnastu lat tworzą rodzinę, która według nich jest najpiękniejszym obrazem słowa „Любовь”, które kiedyś sobie wyznali.
Takie proste słowa, a tak trudno czasem je powiedzieć. Czasami wydaje się nawet, że już nie ma sensu. Ale dla tych słów zawsze warto.
Ks. Wojsław Czupryński od wielu lat pracuje m.in. z małżeństwami i narzeczonymi, obecnie trwają przygotowania do kolejnych rekolekcji dla narzeczonych w Gietrzwałdzie.
Jury konkursu walentynkowego naszej ogólnopolskiej redakcji wyłoniło laureatkę Grand Prix, a my - naszego bielsko-żywieckiego zwycięzcę!
Cały świat zna dziś walentynki. Może tylko męczennik, któremu to święto zawdzięcza nazwę, byłby zaskoczony jego rozmachem. Świątynia pod jego wezwaniem to unikat architektoniczny wśród śląskich kościołów.