Już teraz w ścinawskim Centrum Turystyki i Kultury może jednorazowo przenocować kilkudziesięciu pielgrzymów do Santiago de Compostela. Za przykładem Ścinawy poszedł Henryków Lubański.
O „Księdze henrykowskiej” ludzie słyszeli, ale nie kojarzą jej z naszym Henrykowem – mówi ks. Jan Adamarczuk. A szkoda, że nie kojarzą, bo Henryków to perła
– Uważany dziś za skrajnie nienowoczesny celibat małżeński, stosowany przez św. Jadwigę i jej męża Henryka Brodatego, był w tamtych czasach szczytem wysublimowanej nowoczesności i kultury – mówiła w Zgorzelcu Elżbieta Cherezińska.
„Kościół chce zwrotu 15 budynków na Dolnym Śląsku”; „Kościół otrzymał blisko setkę nieruchomości” – można było przeczytać w jednej z gazet. Czy rzeczywiście Kościół jest tak pazerny czy może dziennikarze przemilczając prawdę takim go przedstawiają?
We wrześniu rycerze wytrwale oblegali Lubiąż. To tylko inscenizacja, zabawa. Czy jednak stare opactwo nie jest warte także innej inwazji – „najazdu” chrześcijan na miejsce stworzone kiedyś z myślą o Bogu?
Tylko w "Gościu" niepublikowane zdjęcia z wizyty kard. Józefa Ratzingera w HenrykowieZdjęcia: ks. Artur Stochła
W pocysterskim klasztorze w Henrykowie spotkało się ponad 600 uczniów III klas gimnazjum. Pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej – Matki Języka Polskiego odbyła się pod hasłem „Stworzeni do radości”.
Ok. 600 gimnazjalistów uczestniczyło w pielgrzymce do Henrykowa.Zdjęcia: Karol Białkowski/GN