Iskry na pograniczu. Najspokojniej jest tam, gdzie powinno być najbardziej niebezpiecznie
Białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną, imigrantów próbujących się przedostać do naszego kraju znów jest więcej, a niedaleko Przesmyku Suwalskiego mają się pojawić najemnicy z Grupy Wagnera. Wszystko to brzmi groźnie. Czy naprawdę jest się czego bać?