Dary rozumu i rady, jak samochodowa nawigacja, pomagają podejmować trafne decyzje i wybierać w życiu właściwą drogę. Drogę prowadzącą do celu, którym jest życie wieczne.
weronika DODANE03.08.2009 21:06
1. Czy po zmartwychwstaniu pozostaniemy sobą? Osobnymi indywidualnościami? Czy każdy człowiek będzie posiadał charakter „sprzed śmierci”? Ten, który miał ogromne poczucie humoru będzie miał je nadal, a ten, który miał niesamowitą charyzmę, nadal będzie nią emanował? Czy może to, że każdy stanie się doskonały jest równoznaczne z tym, że każdy będzie taki sam? A może Bóg mówiąc słowo „doskonały” ma na myśli to, że ciało człowieka nie będzie podatne już na żadne bóle i... »
Boski Festiwal. – Byłem wpadką moich rodziców. Ojciec nigdy nie powiedział mi, że jest ze mnie dumny. Tak to się zaczęło. Zostawiłem za sobą mnóstwo skrzywdzonych ludzi – mówił młodym w Trzcińcu Gabriel Glinka, były gangster.
Biodra Jennifer Lopez? Nosek à la Kleopatra? Proszę bardzo – medycyna pragnień jest do Waszych usług!
Choć minęło kilka tygodni, podopieczni Dzieła Pomocy św. Ojca Pio, mężczyźni bez domu, którzy na zaproszenie papieża pojechali do Rzymu, wciąż z przejęciem opowiadają o kilku dniach pielgrzymowania.
Historia dziewczynki z Dolędzina. Chciała uratować babcię, potem przeszła morze cierpień wyzwalając w ludziach dobro.
Turyści w Egipcie wygrzewają się na plażach i myślą, że są w bogatym i szczęśliwym kraju. Tymczasem o życiu mieszkańców Egiptu nie wiedzą kompletnie nic.
Jej opowieść to kropla w morzu pamięci o Auschwitz. Każda z nich zaś jest niezwykle istotna.
– Kto tam w święta patrzy na choinkę? – pyta Karol Krawczyk, wnosząc powyginanego drapaka za 10 złotych. – A na co patrzy się w święta? – nie daje za wygraną Norek. – No, na talerze.
O skonfrontowaniu podejmowanej decyzji ze Słowem Bożym i nauką Kościoła, uczuciowej relacji z Panem Jezusem a także działającego w nas Ducha Świętego jako pomocach dla dobrego rozeznania mówił dziś papież podczas audiencji ogólnej. Ojciec Święty kontynuował cykl katechez na temat rozeznania.