Panie, a tu co? – zaczepiła mnie staruszka dźwigająca pod pachą chryzantemy. – Pogrzeb – odparłem. – Pogrzeb??? – zdumiała się kobiecina. I jeszcze raz ciekawie zerknęła na klaszczący tłum.
– Nie ma czegoś takiego jak ofensywa świeckiego świata. Jest wycofywanie się chrześcijan – mówi ks. dr Grzegorz Strzelczyk.
Przepraszam, kto z państwa ostatni na Orlą Perć? Wie pan, chciałem nad Morskie Oko, ale tam ruszyło dziś 30 tysięcy ludzi. Uff… Ale się wystałem. Pięć godzin do kolejki linowej…
Magia świąt? Tęcza jako symbol gejów? Medytacja obowiązkowo „transcendentalna”? Niebo wiejące nudą? Metallica w wersji chorałowej? Nie kupuj popkulturowej papki. Koneserzy nie piją przecież rozcieńczonej whisky.
W czasach pustoszejących kościołów na Drodze św. Jakuba z roku na rok jest coraz bardziej tłoczno. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku dotrze tam ponad 200 tys. ludzi.
O tym, jak ojciec Joachim zapukał do przyjaciela w drodze do nieba i czy warto modlić się za dusze czyśćcowe, z benedyktynem o. Leonem Knabitem rozmawia Marcin Jakimowicz.
"Szalony, kto śmierć uważa za sen mający trwać wiecznie” – wołał św. Efrem Syryjczyk. A Paul Evdokimov dodawał: „Chrześcijaństwo jest marszem życia przez cmentarze świata".