Redaktor wydania
Znaleźli się ludzie, którzy nie zatrzymują się na narzekaniu, lecz maryjnym błękitem potrafią odpowiedzieć na „parasolkową inwazję” klubów ze striptizem – i pod własnym parasolem niosą Ewangelię tym, którzy sami się po nią do Kościoła nie zgłoszą (s. III).