Drugie skrzypce na szczytach
– Dlaczego „wyciągamy” ludzi w góry? Bo góry mamy pod nosem. Gdybyśmy mieli morze, to chodzilibyśmy na plażę – uśmiecha się o. Bogdan Kocańda, franciszkanin z Rychwałdu, tuż przed rozpoczęciem dziewiątej edycji beskidzkich spotkań z Ewangelią.