Piłat to chyba najmniej znana z... najbardziej znanych postaci. Słyszeli o nim wszyscy, ale nikt nie wie kiedy się urodził ani kiedy zmarł, co robił zanim przyjechał do Judei i co robił potem.
To wyrażenie ma podkreślać sytuację, w której ktoś znalazł się przypadkiem i niepotrzebnie. Stało się tak zapewne dlatego, że Piłat jest postacią negatywną, tym, który wydał wyrok śmierci na Pana Jezusa.
W ubiegłym roku chętnych było tak dużo, że zabrakło biletów. Wystawiono więc kilka dodatkowych spektakli. Tegoroczny Wielki Post u pallotynów też zapowiada się „Nie z tego świata”.
Ze znaczeniem czytanego dziś fragmentu Listu do Hebrajczyków zbieżne jest zdanie powtarzane podczas Mszy św. niedzielnej: „Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany”.
Piłat znał obiektywne dobro i zło. A jednak nie postąpił w zgodzie z głosem sumienia. Pytanie – dlaczego? Dlaczego tylu ludzi na świecie, wiedząc, co jest dobre, a co złe, wybiera zło?
W internecie można znaleźć i posłuchać pasyjnych kazań ks. Janusza Faltyna, wikariusza z par. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tarnowie, na Rzędzinie.
DODANE 07.04.2012 15:01 załącznik
Butny Piłat za chwilę wyda wyrok na Jezusa »
Piłat nie jest królem, ale reprezentuje władzę rzymskiego cesarza.