Blisko osiem wieków temu ich drogi mogły skrzyżować się właśnie w Sandomierzu. W tej społeczności, w cieniu miejscowej kolegiaty, wzrastał późniejszy dominikański misjonarz.
W tę ostatnią niedzielę września, za sprawą ojców dominikanów, otrzymaliśmy szczególny dar – mówił ks. prał. Michał Józefczyk. – Relikwie bł. Czesława.
Styczniowy Wieczór Tumski, otwierający 20. edycję spotkań słowno-muzycznych na Ostrowie Tumskim, tradycyjnie miał charakter ekumeniczny.
Po kilkumiesięcznej przerwie Wieczory Tumskie znów gromadzą wiernych słuchaczy. Tegoroczną edycję otworzył bł. Czesław i jego współcześni współbracia – kaznodzieje i muzycy.
Wiara i odwaga - to słowa klucze "Modlitwy za Wrocław", nocnego czuwania wspólnot charyzmatycznych, które towarzyszyło obchodom 300. rocznicy beatyfikacji patrona miasta.
Kiedy kończył się – w inny sposób – pontyfikat Jana Pawła II, spontanicznie gromadziliśmy się w kościołach. Ostatnie godziny posługi Benedykta XVI w cieniu helikoptera odlatującego z Watykanu też spędzaliśmy razem.
Zapowiedź prezentacji w stolicy Dolnego Śląska "Golgota Picnic", choć boli ludzi wierzących, wyzwala też… mnóstwo dobra.
Do krypty w klasztorze dominikanów trafiły kamery, lampy, zwoje kabli. Średniowieczny mnich wkrótce zagości na ekranie.
Blisko osiem wieków temu ich drogi mogły skrzyżować się właśnie w Sandomierzu. Mieszkańcy uczcili swoich patronów i poznali życiowe dzieje bł. Czesława.
Przed gmachem, gdzie odbywał się pokaz "Golgota Picnic", tłum wrocławian oddał cześć ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu Chrystusowi.