Czy kościół naucza że coś co jest przyjemne to zawsze przynosi albo uszczerbek na zdrowiu albo na duszy?
W Mielcu policjanci, funkcjonariusze Służby Celnej, straży pożarnej i duszpasterze wspólnie przeprowadzili „Dzień bez mandatu”. Zorganizowano go z racji przypadającego 25 lipca VIII Dnia Bezpiecznego Kierowcy.
Z niecierpliwością publiczność oczekiwała na pierwszą premierę Teatru Dramatycznego Tarnobrzeskiego Domu Kultury. Kto przyszedł, nie żałował.
Czy rządzenie w zgodzie z nauczaniem Kościoła jest możliwe czy też zakładając realizację wskazań Dobrej Nowiny w fotelu władzy buduje się utopię?
Na naszych oczach rodzi się przerażający sposób myślenia wypaczający kobiecość.
O tym, co czuje myśliwy strzelający do zwierząt, i o pożytkach płynących z łowiectwa mówi katowicki łowczy okręgowy Mariusz Miśka.
Czy bycie ateistą oznacza bycie gorszym człowiekiem? Organizatorzy Marszu Ateistów i Agnostyków sądzą, że tak postrzega ich wierząca większość społeczeństwa. Tygodnik Powszechny, 11 października 2009
Materia czynu, intencja, świadomość, dobrowolność... No i te czyny zawsze same w sobie złe. Czy Kościół domaga się od ludzi heroizmu?
Pisać, że człowieka? Niepotrzebne. Tylko człowiek, jako istota wolna, może wybrać zarówno dobro, jak i zło.