– Żadne, choćby i najładniejsze bombki, nie zastąpią własnoręcznie wykonanych ozdób – stwierdza Zofia Wydro z Zespołu Obrzędowego Lasowiaczki.
"Lasowiaczki" z Baranowa Sandomierskiego zostały obsypane nagrodami i dyplomami podczas 48. Festiwalu Folkloru Polskiego "Sabałowe Bajania", który tradycyjnie odbył się w Bukowinie Tatrzańskiej.
W Muzeum Historycznym Miasta Tarnobrzega panie z Zespołu Obrzędowego Lasowiaczki, działającego przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Baranowie Sandomierskim, ósmy raz poprowadziły świąteczne warsztaty rękodzielnicze.
Od kilkudziesięciu lat panie z Zespołów Obrzędowych „Lasowiaczki” oraz „Cyganianki” dbają o to, by tradycja nie przeszła do lamusa.
W baranowskim MGOK-u odbyło się spotkanie w pierwszą rocznicę śmieci Anny Rzeszut - artystki ludowej, gawędziarki, współzałożycielki i wieloletniej kierowniczki Zespołu Obrzędowego Lasowiaczki.
Kultura ludowa. – Ja już taka jestem z rodu Ciejkowego, że śpiewam i tańczę do rana białego – mówi Zofia Wydro, członkini Zespołu Obrzędowego „Lasowiaczki” z Baranowa Sandomierskiego.
Dawne wierzenia i obyczaje lasowiaków były tematem spotkania w Baranowie Sandomierskim.
Każdy może sam wykonać lasowiackie cacka.
Zespół "Lasowiaczki" z Baranowa Sandomierskiego zaprezentował obrzęd związany z przebiegiem tradycyjnej polskiej Wigilii.
Panie z Zespołu "Lasowiaczki" poprowadziły wielkanocne warsztaty plastyczne w Muzeum Historycznym Miasta Tarnobrzega.