Na pytanie, kto jest autorem słów: „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”, niemal każdy odpowie: ks. Jan Twardowski. Niewielu jednak wie, kim w rzeczywistości był słynny Jan od biedronki...
Ks. Jan Twardowski odebrał w niedzielę Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy.
Ks. Jan Twardowski, Zeszyt w kratkę, WAM 2008
Ks. Jan Twardowski, Nadzieja powołania, Bernardinum, Pelplin 2008, s. 288
Na 100. rocznicę urodzin ks. Jana Twardowskiego Książnica Płocka przygotowała wystawę złożoną z wierszy, fotografii i jego książek. Wernisażowi towarzyszyło spotkanie z aktorami.
[Ks. Jan Twardowski odebrał w niedzielę Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy.][1] [1]: http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1124681949
O swojej wierze ks. Jan Twardowski pisał wierszami. Prostymi, żeby trafiły do profesora i pięcioletniego szkraba.
Nazwano go Janem od biedronki, bo jak żaden inny poeta znał się na przyrodzie. Jego wiersze są receptą na wszelkie choroby, katar, bolące zęby, a nawet "przeziębienia" duszy.
Ks. Jan Twardowski mówił, że Różaniec jest cudowny. Bo można go odmawiać przy obieraniu kartofi.