Prymas Polski otworzył 8 maja X Tydzień Społeczny, organizowany przez Akcję Katolicką pod hasłem "Demokracja - ale jaka". Gośćmi Tygodnia będą m.in. prezydent Lech Wałęsa i najwybitniejsi polscy socjologowie.
I wszystko jasne. Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego, zostaje na stanowisku. Koniec wojenki, do roboty!
Z wyliczeń ratusza wynika, że gdyby prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz została odwołana, a później miały odbyć się przedterminowe wybory, łączny koszt obu głosowań wyniósłby ok. 6,5 mln zł.
Były wielogodzinne kolejki do lokali wyborczych, a komisje musiały dostawiać kolejne urny. Wszyscy chętni zdążyli zagłosować.
Wybory nazywane są świętem demokracji. Referendum - takie, jak w Wadowicach - można jedynie nazwać stypą.
Demokracja to rządy ludu. Określenie wzięło początek w starożytnej Helladzie. Te małe, zwarte państewka jak każda ludzka społeczność potrzebowały mechanizmu podejmowania decyzji w sprawach dotyczących wszystkich.
Wagę społeczeństwa obywatelskiego dla rozwoju demokracji podkreślała w wystąpieniu inaugurującym 10-lecie Wspólnoty Demokracji sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Podczas uroczystości otwarcia konferencji przemawiali też szefowie MSZ Polski i Litwy: Radosław Sikorski i Audronius Ażubalis.
Do tej pory Demokracja była boginią, której wystarczyły hołdy w mowie i w piśmie. Ale kult się rozwija i zaczyna żądać ofiar z ludzi.
Trybunał Konstytucyjny trudno uznać – jak zachęcają nas do tego liderzy liberalnej opinii – za Krynicę Sprawiedliwości i Prawdy.
O kryzysie demokracji, sposobie na wygraną w wyborach prezydenckich oraz o związkach partnerskich i aborcji z Andrzejem Dudą, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta rozmawia Bogumił Łoziński