Wydaje mi się, że każdy z kapłanów myślał kiedyś o własnej rodzinie. Czy to źle? Gorzej, kiedy myślenie staje się rzeczywistością. Skąd biorą się problemy z celibatem w życiu niektórych duchownych? eSPe, 85/2009
Ogólnopolskie sympozjum naukowe pt. „Stosowność celibatu w relacji do kapłaństwa” rozpoczęło się dziś rano na Uniwersytecie Jana Pawła II (UPJPII) w Krakowie. Teologowie i historycy zmierzą się m.in. ze współczesnymi kontrowersjami wokół celibatu. Debacie patronuje Konferencja Episkopatu Polski.
Jednym z modnych tematów stał się obecnie celibat kapłański. Temat ten „pasjonuje” nie tyle samych księży, ile raczej tych świeckich, którzy uważają się za "postępowych", a także ludzi, którzy zwalczają chrześcijaństwo oraz więzi oparte na czystej i odpowiedzialnej miłości. Przewodnik Katolicki, 1 czerwca 2008
Na trwającym w Rzymie synodzie biskupów pojawiły się głosy o możliwości wyświęcania żonatych mężczyzn.
Warto pamiętać, że wskazówki, które Paweł przedstawia w dzisiejszym czytaniu, nie są moralnym nakazem, ale radą. Apostoł nie zakazuje małżeństwa, ale sugeruje, że stan celibatu sprzyja bardziej życiu dla Boga niż małżeństwo.
Celibat został rozeznany przez ojców Kościoła jako dar Boży wspomagający powołanie do kapłaństwa i jest on przyjmowany wolną decyzją przyszłego księdza. Nikt nikogo nie zmusza do wybrania tej drogi.
Chociaż zgrzeszyli, nie przestali poważnie traktować swej wiary i Kościoła. Myślę, że taka postawa zasługuje na szacunek.