Ponad 2,5 mln zł wydano w tym roku w woj. pomorskim na usuwanie szkód spowodowanych przez bobry na wałach przeciwpowodziowych wzdłuż Wisły i rzek na terenie Żuław. Za szkody wyrządzone przez te zwierzęta rolnikom przyznano prawie 57 tys. zł odszkodowań.
Na dłużej trafiają tu kobiety, które nie mają się gdzie podziać ze swoimi dziećmi. Na noce bezdomni, jak choćby kobieta, którą w mrozy ogrzewały tylko psy.
Także miasto ceramiki dochowało wierności polskiej tradycji bożonarodzeniowej. Po raz kolejny przeszedł jego ulicami barwny korowód prowadzony przez trzech Króli, idących z pokłonem do nowonarodzonego Zbawiciela.
Białoruskie władze postanowiły rozwiązać problem rosnącej populacji bobrów w kraju nietypowym sposobem - ministerstwo leśnictwa zaleciło opracować sposoby wykorzystania mięsa tego gryzonia w gastronomii.
Audycja sponsorowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Katowicach
O tych małych gryzoniach pisał już Ezop w jednej ze swych bajek. Są one również bohaterami opowieści mieszkańców naszego regionu, choć ich historia zaczęła się tu znacznie później.
Populacja tych gryzoni na naszym ternie jest już wystarczająco duża, żeby budzić zachwyt przyrodników i wściekłość rolników.
Bobry powodują w Podlaskiem coraz więcej szkód. W 2011 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku wypłaciła rolnikom ponad 2 mln zł odszkodowania. To o 200 tys. zł. więcej niż w 2010 r.