W Niedzielę Fatimską ulicami stolicy polskich Tatr przeszła procesja, którą uświetniło blisko 100 jeźdźców z banderii konnej.
Ponad 100 jeźdźców z banderii konnej, tort w kształcie skoczni w Soczi. Mieszkańcy rodzinnej miejscowości Kamila Stocha zgotowali mu powitanie z wielkimi honorami.
Górale przeszli w uroczystej procesji przez miasto, w tym Krupówki. Towarzyszyli im jeźdźcy z banderii konnej. Na Krzeptówkach zaś rozpoczęły się nabożeństwa fatimskie.
Jaworzynczanie w czerwonych bruclikach i z konną banderią powitali Miłosiernego. Tłumnie otoczyli kościół, czekając na przybycie samochodu-kaplicy.
Blisko 90 jeźdźców z banderii konnej w strojach regionalnych przyjechało do Ludźmierza na zakończenie obchodów 25. rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II.
Uroczysta Msza św., przemarsz ulicami miasta, banderia konna i wielkie świętowanie dla Niepodległej. Nowotarżanie godnie uczcili 11 listopada 100. rocznicę odzyskania niepodległości.
W asyście banderii konnej ulicami Zakopanego przeszła procesja fatimska. Poprzedziła ją Msza św. pod przewodnictwem bp. Damiana Muskusa w sanktuarium narodowym na Krzeptówkach.
Ks. Tomasz Leśniak zginął 80 lat temu, w 2. roku kapłaństwa.
Górale witali w swoich rodzinnych miejscowościach neoprezbiterów. W Zakopanem była nawet banderia konna, wszak to pierwszy od 10 lat kapłan pochodzący z parafii Najświętszej Rodziny.
Kilkudziesięciu jeźdźców z banderii konnej trzymających w rękach flagi papieskie i maryjne wzięło udział w uroczystej procesji z sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem do kościoła Świętego Krzyża.