– Nie przez przypadek w języku hebrajskim miejsce pochówku zmarłych jest nazywane domem życia. To właśnie stąd dusze ulatują w sfery niebieskie – mówi GN Przemysław Isroel Szpilman, dyrektor Cmentarza Żydowskiego w Warszawie.
Jak to było 80 lat temu, pokaże 10. odsłona Uliczki Tradycji. W tym roku przyświeca jej hasło: "COP-ie, rozwijaj się".
W Żyrardowie odbył się koncert połączony ze zbiórką pieniędzy dla osób, które ucierpiały w pożarze mieszkania.
O nagranie płyty poprosił syn słynnego kompozytora.
75 lat temu Niemcy otworzyli most nad ul. Chłodną - symbol zniewolenia Żydów. Nazywano go Ponte dei Sospiri, czyli Most Westchnień, bo mieszkańcy getta z utęsknieniem spoglądali z niego na "wolną" Warszawę.
W całej Polsce można było wesprzeć Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia. Ale stypendium to nie tylko pieniądze. To wyjątkowa wspólnota.
Ciasne piwnice rozświetla delikatne niebieskie światło. Na ścianach fotografie Żydów, którzy spędzili tu dni, czasem tygodnie, a nawet miesiące, ratowani przed hitlerowcami przez Jana i Antoninę Żabińskich.
Gdy Antonina Żabińska grała na fortepianie utwory Offenbacha, ukrywający się w piwnicach willi dyrektora ogrodu zoologicznego Żydzi wiedzieli, że zbliżają się hitlerowcy.
Sygnał nadawaczy Polskiego Radia popłynął wczesnym wieczorem 1 lutego 1925 r.: „Tu próbna stacja radionadawcza Polskiego Towarzystwa Radiotechnicznego, fala 385 metrów!” – mówił z wielką emocją Roman Rudniewski, szef stacji. To wielkie wydarzenie odnotowała Polska Agencja Telegraficzna, której informacje niebawem zaczęły wypełniać codzienne wiadomości radiowe
22 lata temu, 14 stycznia 1993 roku w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad w Szwecji zatonął prom samochodowo-kolejowy "Jan Heweliusz". W tej największej powojennej morskiej tragedii, z udziałem polskiego statku, zginęło 55 osób. Uratowano zaledwie 9.