Skromny mocarz wiary
Do miejsca, w którym błogosławiona mieszkała, wzrastała, modliła się, od lat przybywają tłumy. Po co? Po wszystko: zdrowie, wiarę, radość, interwencję... Czciciele i sąsiedzi bł. Franciszki Siedliskiej nie mają oporów, by prosić ją o pomoc.