Uprzywilejowani uczniowie
Jedna z koleżanek przeszła w olimpiadzie i teraz nauczyciele rozpływają się nad nią. Już tego słuchać nie mogę. Nie lubię jej, denerwuje mnie ona, wiem z pewnością, że wcale nie jest taka wybitna, ot, miała szczęście. Gdy słyszę kolejną pochwałę, to robię się wściekła.
Koleżanka