Dwa lata pod ostrzałem. Biskup Jan Sobiło z Zaporoża o życiu przy linii frontu
– Jeśli wyjadę, to jako ostatni. Dopóki są ludzie, to zostanę z nimi – powiedział mi w marcu 2022 roku, kilka dni po tym, jak Rosjanie rozpoczęli pełnoskalową wojnę na Ukrainie. Zdania nie zmienił. Dwa lata od jej wybuchu biskup Jan Sobiło z diecezji charkowsko-zaporoskiej opowiada, jak dziś wygląda życie w pobliżu frontu.