Spośród prawie 1800 pątników każdy miał swoją historię i cel, który go przyprowadził na trasę. Przeczytajcie, o czym nam opowiadali na trasie.
Jak to było przed epidemią i co się stało potem...? Podsumowujemy kończący się rok i przełom, jaki przyniosła w naszym życiu epidemia koronawirusa.
Odłączyli go od respiratora. Miał umrzeć po kilku minutach, ale mały wojownik dzielnie walczy o życie. Alfiemu Evansowi kibicuje cały świat, przypominając bezdusznym sędziom i bezwzględnym lekarzom, że „w jego najlepszym interesie” wcale nie jest zabicie go.
Gdzie nie ma posłuszeństwa, tam nie ma cnoty. Gdzie nie ma cnoty, tam nie ma dobra, nie ma miłości, a gdzie nie ma miłości, nie idzie się do nieba. (św. Ojciec Pio)