Sojusznik na wizę
Polska ma niższy odsetek odmów wizowych niż Litwa, Łotwa i Węgry miały w 2008 r., gdy zostały włączone do amerykańskiego programu bezwizowego. Dlaczego zatem „jeden z największych sojuszników USA” ciągle musi ustawiać się do okienka w konsulacie i płacić za pozwolenie na wjazd do Stanów Zjednoczonych?