Cztery największe związki zawodowe w W. Brytanii zorganizują w środę i czwartek 24-godzinny strajk, który zatrzyma wszystkie 11 linii londyńskiego metra. Nawet cztery miliony mieszkańców stolicy będą musiały znaleźć inny sposób na dotarcie do pracy i domu.
Dzieci rodziców o „radykalnych poglądach” powinny być odbierane i trafiać pod opiekę państwa – uważa burmistrz Londynu Boris Johnson.
Hiszpania nie zrezygnuje z kontroli na przejściach granicznych z Gibraltarem - oświadczyło w poniedziałek MSZ tego kraju, reagując na zapowiedź Wielkiej Brytanii podjęcia działań prawnych wobec Madrytu. Do Gibraltaru pojadą wysłannicy Komisji Europejskiej.
Przewodniczący MKOl Jacques Rogge oficjalnie zamknął Igrzyska XXX Olimpiady w Londynie. Następne odbędą się za cztery lata w Rio de Janeiro. Znicz zgasł.
Z bujną czupryną, stylem bycia i ciętym językiem mógłby robić karierę w hollywoodzkich produkcjach. Boris Johnson wybrał politykę i Londyn. A londyńczycy po raz drugi wybrali go na burmistrza. Konserwatystę i zwolennika stosowania prawa szarijatu wobec… złodziei rowerów.
Od północy z niedzieli na poniedziałek strajkuje londyńskie metro. Związek zawodowy Aslef reprezentujący ok. 60 proc. maszynistów domaga się potrójnego wynagrodzenia za pracę w drugi dzień Świąt i wolnego dnia w zastępstwie.
W poniedziałek w nocy zamieszki, które trwają od trzech dni w Londynie ogarnęły też Liverpool. W samej stolicy ataki, podpalenia, kradzieże i bójki z policją rozprzestrzeniają się na kolejne dzielnice.
W reakcji na dwudniowe zamieszki w Tottenham, Enfield, Walthamstow i innych dzielnicach Londynu minister spraw wewnętrznych Theresa May przerwała urlop. Tymczasem w poniedziałek do nowych zajść doszło w dzielnicy Hackney.
Szef Scotland Yardu Paul Stephenson zapowiedział zbadanie okoliczności czwartkowych rozruchów przed gmachem parlamentu w Londynie, do których doszło podczas protestów przeciwko potrojeniu opłat za studia. Anglicy są zaszokowani skalą i gwałtownością zajść.
W nadchodzące święta brytyjska metropolia wygeneruje stertę odpadów, która ułożona w linii prostej dosięgłaby równika. Burmistrz Londynu Boris Johnson apeluje w związku z tym do mieszkańców, by pamiętali o recyklingu.