Przyszłość jest dziś
– Niby to tylko szkoła, a mamy poczucie, że właśnie decyduję o tym, co moje dziecko będzie robić za 20 lat. Dzielimy się nim z zupełnie obcymi ludźmi, którym musimy zaufać, że razem z nami pomogą rozwinąć mu skrzydła, obrać właściwą ścieżkę i przede wszystkim stawać się dobrym człowiekiem – mówią Monika i Szymon Rosińscy, rodzice 7-letniej Mai.