Męski śpiew, wzmocniony nagłośnieniem, niesie się daleko. W Szczecinku wszyscy już ich dobrze znają. Wynagradzają Niepokalanemu Sercu Maryi, omadlają miasto i dają świadectwo.
„Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze”? O to zdanie trwa batalia polaryzująca „katolicki” internet. Prawda to, czy nieprawda?
Inicjatywa proboszcza z kościoła uniwersyteckiego we Wrocławiu to praktyczna odpowiedź na zachętę Maryi do modlitwy, pokuty, wynagradzania za grzechy, nawracania serc. Dołączyć może każdy.
Nabożeństwo rozpocznie się 19 marca na pl. Zamkowym o godz. 19. Uczestnicy Męskiej Drogi Krzyżowej będą modlić się w intencji wynagradzającej za grzechy narodu.
Śpiew mężczyzn, wzmocniony nagłośnieniem, niesie się daleko. W Szczecinku wszyscy już ich znają. Wynagradzają Niepokalanemu Sercu Maryi, modlą się za miasto i dają świadectwo.
Wierni z całej Polski, w tym także z naszej diecezji, spotkali się w Gietrzwałdzie, aby wynagradzać Bogu za grzechy przeciw życiu, dzieciom oraz rodzinie.
W katedrze wrocławskiej bp Jacek Kiciński CMF wraz z wiernymi modlił się na nabożeństwie Drogi Krzyżowej wynagradzającej za grzechy i przestępstwa seksualne w Kościele.
Bóg jest, rzeczywiście, sędzią sprawiedliwym. I całe szczęście, że nim jest.
W niedzielę 15 maja w Warszawie odbędzie się „Procesja Różańcowa za Polskę”. Organizatorzy zapraszają do wspólnej modlitwy za Ojczyznę i wynagradzania za grzechy przeciwko życiu.
Jesteśmy narodem wybranym? Z pewnością, do tego, żeby Boga bardziej kochać i wynagradzać za tych, którzy Go nie chcą poznać. Przeczytaj najnowszą książkę Wincentego Łaszewskiego