Są wyjątkowe i klimatyczne. Mają za sobą niejedną daleką podróż i ciekawą historię do „opowiedzenia”. Po raz 9. drewniane i stalowe jednostki spotkały się na wodach Zatoki Gdańskiej.
– Wierzę w swoje możliwości, ale przede wszystkim wierzę w Boga. Jeżeli będzie niesprzyjająca pogoda, to znak, że po coś ona jest – mówi Kamil Sobol.
VI Niżańskie Regaty odbyły się na zalewie w Podwolinie.
W 1980 r. gdańscy artyści ceramicy Janina Karczewska-Konieczna i Stanisław Konieczny zaprojektowali i wykonali kaplicę Ludzi Morza. Była to fundacja żeglarza Andrzeja Bohomolca, pierwszego Polaka, który w 1933 r. przepłynął Atlantyk na jachcie "Dal". Mieszkający wówczas w Kanadzie żeglarz nie mógł być obecny na przekazaniu swojego jachtu do Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Postanowił jednak symbolicznie zaznaczyć swoją obecność i ufundował z tej okazji kaplicę w bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Znaleźli swój wyjątkowy sposób na uczczenie 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Zapraszają chętnych do współuczestnictwa.
Pochodząca z Holandii 16-letnia Laura Dekker jest najmłodszą nastolatką w historii, która samotnie opłynęła świat. W niedzielę powitano ją w porcie St Maarten na karaibskiej wyspie o tej samej nazwie, skąd wyruszyła rok temu, 20 stycznia.
Na kilka dni przed rozpoczęciem swojej wielkiej antarktycznej przygody, w Kołobrzegu, swoim porcie macierzystym, uczestnicy wyprawy opowiadali o projekcie Trzy Sztuki w Antarktydzie.
Tydzień temu wypłynęły na Gotlandię nie tylko po to, żeby spełnić własne marzenia, ale także, by pokazać innym chorym, żeby warto walczyć, niezależnie od życiowych sztormów. Połowa załogi OnkoRejsu już wróciła do Polski.