"Adoruj Go w sercu swoim" - to kolejna rada, jaką przekazała Matka Boża, a św. s. Faustyna zapisała ją w "Dzienniczku".
Do kościoła pw. Miłosierdzia Bożego trafiła cząstka kości św. s. Faustyny Kowalskiej.
Kilkuset zmokniętych, ale radosnych pielgrzymów wyruszyło pieszo z sanktuarium przy ul. Żytniej do Domu św. Faustyny w Ostrówku. W intencji powołań kapłańskich i zakonnych.
Młodzież zgromadzona na Polach Lednickich k. Gniezna zaśpiewała o godzinie 15.00 Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Rozważania poprowadziły siostry ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, do którego należała św. siostra Faustyna Kowalska – patronka dzisiejszego spotkania pod Bramą Rybą.
Piegowata buzia, serdeczny uśmiech i gruby warkocz - to niania wesołej gromadki z Ostrówka, przyszła św. siostra Faustyna.
110 lat temu w Głogowcu przyszła na świat Apostołka Bożego Miłosierdzia.
Nie ma większego wydarzenia w historii Płocka i świętszego miejsca od tego, w którym św. s. Faustyna zobaczyła Pana Jezusa i otrzymała polecenie namalowania obrazu.
Takiej pasażerki w samochodzie wcześniej nie miałam. Jechałam ze św. s. Faustyną Kowalską.
Najświętsze z miejsc w Płocku, gdzie św. s. Faustyna spotkała Pana, wciąż czeka na odkrycie. To wyjątkowe sanktuarium na nasze dni.
W tym numerze zawieszamy cykl o Świętych Patronach Światowych Dni Młodzieży w Madrycie, aby przypomnieć osobę św. Faustyny Kowalskiej, której Pan Jezus polecił przekazanie światu prawdy o Bożym Miłosierdziu.