Jezus dając mi poznać siebie wyciągnął rękę. Ode mnie zależy czy ten gest odwzajemnię.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Czeka nas niebo. Stan, w którym "nie będziemy już łaknąć ani pragną", w którym nie będzie już miało do nas dostępu żadne zło.
Tej córki Abrahama, którą szatan 18 lat trzymał na uwięzi, nie należało uwolnić w dzień szabatu? Łk 13,16
Bóg jest daleko? On żyje w nas. Dzięki Niemu żyjemy. Dzięki Niemu owocujemy.
Pierwsze – kochaj Boga, drugie – kochaj bliźniego.
Normy trzymać się trzeba. Do ideału się dorasta. Albo i nie.
Obiecać kiedyś mieszkanie w niebie to jedno. Zamieszkać z kimś tu i teraz – znacznie mocniejszy znak życzliwej bliskości.
Nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia. Łk 12,15b