W trampkach też można po morzu iść
Jak co roku, setka śmiałków wyruszyła z Kuźnicy, aby kilka godzin później zameldować się w Rewie. Niby nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że uczestnicy Marszu Śledzia przeprawiali się wpław przez wody Zatoki Puckiej.