Prorok naszych czasów
Jęknął do słuchawki: „O, rany boskie!”, słysząc o wyborze Polaka na papieża. Czy Edward Gierek tym mimowolnym wezwaniem potwierdził, że niezależnie od dyktatu sił politycznych rozpoczął się w Watykanie dramat dziejowy, który rzuci świat na kolana?