Rolnicy, sadownicy, ogrodnicy i pszczelarze podczas dożynkowej Mszy św. na placu Koronacyjnym w Wambierzycach dziękowali Bogu za plony i zbiory.
W piątym dniu tuchowskiego odpustu do Maryi pielgrzymowali m.in. nadzwyczajni szafarze Najświętszego Sakramentu, emeryci i osoby starsze, a także pszczelarze.
Jerzy Dudek, pszczelarz z Lubartowa, o ulach innych niż 20 lat temu, konieczności wędrowania z pszczołami i zamiłowaniu ludzi do miodu.
To z pewnością zmora wiosenna. Przed wypalaniem traw zawsze na wiosnę ostrzegają strażacy, ale również pszczelarze proszą, by tego nie robić.
Podhalańskie Zrzeszenie Pszczelarzy podsumowało tegoroczny sezon. Miłośnicy miodu spotkali się wczoraj na Mszy św. w kościele ojców dominikanów w Małem Cichem.
Dożynki w pasiece. Trudny rok, mało miodu, ale zamiłowanie do pszczół niezmienne. Pszczelarze, jak co roku, dziękują Bogu za zbiory.
Rejony janowskie i gór świętokrzyskich to niemalże miodowy raj, w którym z dużym powodzeniem gospodarują pszczelarze, kultywując wieloletnie tradycje bartnicze.
Śmiałków chętnych do zdobycia himalajskiego kolosa wciąż jest wielu. Niektórzy płacą za to życiem. Jako pierwsi pokonali go pszczelarz i przewodnik.
Zbliża się wielki dzień dla śląskich pszczelarzy – 7 grudnia relikwie ich patrona zostaną wprowadzone do sanktuarium Matki Bożej Bujakowskiej, Opiekunki Środowiska Naturalnego.
W strugach deszczu dziękowali Bogu za trud i owoce pracy rolników, sadowników, hodowców, ogrodników i pszczelarzy uczestnicy diecezjalno-powiatowo-gminnych dożynek.