Skazana na wysoką grzywnę sudańska dziennikarka, której groziło 40 batów za noszenie spodni w miejscu publicznym, odmówiła zapłacenia kary i spędzi miesiąc w więzieniu - podał we wtorek w Chartumie adwokat 30-letniej Lubny Ahmed al-Hussein.
Krytykujesz zachowania homoseksualne? Możesz pójść do więzienia nawet na trzy lata. Takie rozwiązania przewidują projekty lewicy, które zostały skierowane do prac w sejmowych komisjach.
Więzienie powinno być nie tylko znakiem sprawiedliwości, ale odnowy szacunku dla godności człowieka i jego powołania. Audycja wieczorna Radia Watykańskiego
Musisz odmówić odpowiednią liczbę zdrowasiek, walczyć ze swoimi słabościami i karać się za każdy grzech, żeby udobruchać Boga? To nie tak.
Uroczystości z okazji 75. rocznicy akcji rozbicia więzienia w Radomiu przez oddziały podziemia niepodległościowego pod dowództwem por. Stefana Bembińskiego „Harnasia” rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą tę akcję przy ul. Malczewskiego 1. W kościele garnizonowym sprawowana była Msza święta, a po jej zakończeniu uczestnicy uroczystości spotkali się na okolicznościowym apelu pod pomnikiem Armii Krajowej Okręgu „Jodła" przy ul. Niedziałkowskiego. Pod pomnikiem złożono kwiaty i zapalono znicze.
Około dwudziestu osadzonych wzięło udział w rekolekcjach, które odbyły się w dniach 15-17 czerwca w Zakładzie Karnym w Cieszynie. Rekolekcje zorganizowali franciszkanie z cieszyńskiego klasztoru przy pomocy władz więziennej placówki.
Wczoraj sakrament dojrzałości chrześcijańskiej przyjęło 40 skazanych - w wieku 25-30 lat, odbywających kary od 2 do 4 lat więzienia - osadzonych w areszcie śledczym na warszawskim Służewcu - informuje Nasz Dziennik.
Na dramatyczną sytuację Kościoła w Erytrei wskazuje papieska fundacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Przypomina, że tamtejsze władze praktycznie codziennie naruszają prawa człowieka i ograniczają wolność swych obywateli.
Biskup legnicki Andrzej Siemieniewski odwiedził osadzonych w Zakładzie Karnym w Zarębie.
Ludzki płód jako "zagrycha" esesmana, wisielcy jako bombki choinkowe - szokującymi rysunkami mjr. Dariusza Kownackiego, dyrektora zakładu karnego w Opolu, zajęła się prokuratura, informuje "Rzeczpospolita".