Kursy tańca, spotkania tylko dla mężczyzn i duchowość ignacjańska. Stołeczne duszpasterstwa mają dla studentów wiele propozycji.
Poprosiliśmy kandydatów na prezydenta Olsztyna o krótką wypowiedź na temat ich programu wyborczego.
Bóg nie zostawia nas w pustce. Sprawia, że dobro rodzi dobro. Trzeba Mu tylko na to pozwolić…
Mają czarne teczki i osobistych kierowców. Najmłodsi skończyli 9 lat, a ich rodzice często nie wierzą, że przy ołtarzu nie będą się wiercić. Jegomoście ministranci – przypatrzmy się im i się uczmy.
Często słyszymy słowo „medytacja”. Dla jednych jest ono obce, dla innych wzbudzające ciekawość i pragnienie poznania medytacji, a jeszcze dla innych – stałą praktyką. Wielu słyszało o różnych medytacjach wschodnich czy medytacjach, jakie proponują manipulujące człowiekiem sekty. Od razu chcemy powiedzieć, że nie mają one nic wspólnego z medytacją chrześcijańską, katolicką.
Wszystkie pieniądze jesteśmy gotowi dać za zdrowie, miłość i szczęście. A można je mieć na wyciągnięcie ręki.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Czy w wyniku lokalnego referendum politycy będą musieli wypić piwo, którego nawarzyli, i wycofać się z organizacji zimowych igrzysk?
Jan Paweł II powiedział, że nie może i nie powinno być dzieci porzuconych. Ani dzieci bez rodziny, ani dzieci ulicy… Są ludzie, którzy żyją tymi słowami.
Słyszę w słuchawce telefonu jednym uchem: „Będzie dwójka dzieci. Przywieziemy”. A w drugim uchu słyszę: „Zaopiekuj się mną. To wiozą mnie. Mam na imię Jezus”...