– Księże, jutro na śniodani dlo chopców już nic nie bydzie. Ani chleba już ni ma! – alarmowała przerażona kucharka, pani Kuśkowa z Rydułtów. – Dyć przed nami jeszcze cało noc, a wy się naprzód martwicie – odpowiedział niezmieszany ks. Franciszek Blachnicki.
Można powiedzieć, że Benedykt XVI został księdzem na przekór, bo gdy podejmował decyzję pójścia do seminarium, wokoło słyszał, że księża nie będą już potrzebni.
Adam Nowosad, świadek w procesie beatyfikacyjnym kapelana Solidarności, dzień, w którym dowiedział się o jego śmierci, pamięta w najdrobniejszych szczegółach. Od tego wydarzenia właśnie mija 37 lat.
Zwierzenia i opowiadanie o sobie nigdy nie były domeną księdza Jana Twardowskiego. Fragmentarycznymi wypowiedziami obdarowywał dziesiątki osób, ale przeważnie wspomnienia te były urywane i niepełne.
Gwieździńscy parafianie upamiętnili zmarłego w ubiegłym roku kapłana, swojego wieloletniego proboszcza.
Salezjanie z wrocławskiego Ołbina zapraszają na specjalne triduum, a po nim na niedzielę 31 stycznia, czyli modlitewne świętowanie wspomnienia św. Jana Bosko.
Myślę, że nie zawsze musi być poważnie, choć temat jest jak najbardziej poważny.
Po dwóch pięcioletnich kadencjach abp Józef Michalik przestał być przewodniczącym Episkopatu Polski.
Już 22 listopada będziemy wspominać św. Cecylię, patronkę muzyki kościelnej. To okazja, by opowiedzieć o parafii św. Brata Alberta na gdańskim Przymorzu. Muzykalnej parafii.