Sprytna góralka pomogła chorym
Tego wieczoru stali się wielką armią dobroczyńców hospicyjnych. Ocierali pot z czoła, ale uśmiech nie schodził z twarzy. – Kiedy tańczy się dla chorych, to się nie myśli o niczym innym – mówiły tancerki z zespołu „Beskid”.