Ostatni raz w tym roku – 7 i 8 grudnia – zbierano makulaturę na budowę studni w Sudanie Południowym. – Koszt budowy to 45 tys. zł, my do tej pory uzbieraliśmy na jedną trzecią. Ale ruszamy ponownie w marcu – zapowiada Marta Święcicka z Gliwickiego Klubu „Gazety Polskiej”, która w diecezji gliwickiej koordynuje akcją.
Maria Kryś z parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Gliwicach-Sośnicy znalazła się wśród laureatów medalu "Benemerenti in Opere Evangelizationis".
– Byliśmy u babci i u wujka, zrobiliśmy porządki u nas, chodziliśmy po całej klatce, no i tyyyle się uzbierało! Chyba ze 100 kilo albo więcej! – cieszą się dzieci, Marysia, Stefan, Albert i Rafał.
Po sukcesie akcji "Mały bucik dla czarnego brata" Dzieło Misyjne Diecezji Tarnowskiej ogłasza kolejne akcje charytatywne.
O równowadze modlitwy i akcji oraz przyszłorocznym kongresie mówi ks. Maciej Górka.
– Zbieramy to, co jest niepotrzebne, nadając temu sens – mówił ks. Kazimierz Kurek, salezjanin.
Czy w tym roku uda się zebrać pieniądze na wybudowanie studni im. św. Jana Pawła II, która będzie darem naszej diecezji dla Sudańczyków? Budowa studni kosztuje 45 tys. zł. Na razie mamy około 35 tys. zł.
Prawie 18 tys. zł. Tyle na razie udało się zebrać w ciągu trzech miesięcy diecezjalnej zbiórki surowców wtórnych, z której dochód przeznaczony jest na pomoc dla misji w Pariacoto. Żeby zrealizować cel, potrzeba w sumie około 60 tys. zł.
Podczas gdy jedni się bawili, inni kwestowali na pomoc misjom.
Przynosząc niepotrzebny papier pomagasz stworzyć nowe miejsca dla dzieci, które czekają na przyjęcie do przedszkola i szkoły w Centrum Dziecka w Yaounde, stolicy Kamerunu.