– Nie przez przypadek w języku hebrajskim miejsce pochówku zmarłych jest nazywane domem życia. To właśnie stąd dusze ulatują w sfery niebieskie – mówi GN Przemysław Isroel Szpilman, dyrektor Cmentarza Żydowskiego w Warszawie.
Ingres w Kaliszu. Od zawierzenia siebie i całej diecezji wstawiennictwu św. Józefa rozpoczęły się uroczystości oficjalnego objęcia rządów w diecezji kaliskiej przez jej nowego biskupa.
W tym roku minie 200 lat od publikacji pierwszego tomu „Baśni braci Grimm”. Na całym świecie upamiętnią ten fakt niezliczone wydarzenia i projekty. Rzecz jasna najwięcej z nich będzie miało miejsce na tzw. niemieckim szlaku bajek.
Jakub Ćwiek w powieści „Grimm City. Wilk!” zabiera nas do alternatywnego świata, w którym zamiast Boga mamy Bajarza, zamiast aniołów, wróżki, a Ewangelie spisali… Jakub i Wilhelm Grimm.
Po 3 miesiącach urlopu wraca na Czarny Ląd, by budować pierwszą szkołę muzyczną. Nam zostawia zadanie na Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny.
Ludzie są wobec niego nieufni. Mówią: „Powinieneś siedzieć za kratami”. Ma przypiętą łatkę, nosi piętno „skazanego”. Ale nie tutaj. Nie w klasztorze.
Miasto doczekało się wystawy poświęconej historii społeczności żydowskiej, która przed wojną zamieszkiwała w mieście.
– To stało się na samym początku modlitwy, kiedy śpiewaliśmy pierwszy kanon – opowiada drżącym głosem Natalia Tomanek, studentka z Katowic. – Nagle rozległ się straszny krzyk, zrobiło się zamieszanie.
– Tu nigdy nie było słychać kroków Brata Alberta, przybył dopiero po śmierci – mówi s. Krzysztofa, albertynka. Pod ołtarzem leżą w trumience szczątki doczesne świętego. W gablotach i archiwum rzeczy, których dotykał.
Wyboru kardynała Josepha Ratzingera na papieża nie spodziewał się jego brat ks. Georg.