Był to czas wielkiej otwartości i życzliwości ludzkiej, którą dziś nawet trudno sobie wyobrazić!
Była eksplozja radości, życzliwości, jedności na modlitwie. Co w nas zostało z tych dni?
O doświadczeniu ludzkiej życzliwości i obojętności opowiada Artur Pruś, jezuita, autor filmu dokumentalnego „Próba”.
Zachwyciła ich prostota, otwartość i życzliwość, którą znaleźli wśród braci żyjących na burgundzkim wzgórzu.
Litwini i Polacy przyjęli go z dużą życzliwością i bardzo dobrze im się współpracuje.
Takie życzenia składał świętującym koszalińskim policjantom bp Zbigniew Zieliński.
Urok miejsca i ludzka życzliwość sprawiły, że do Matki Bożej Pasierbieckiej trafiali znamienici goście.
Jedni reagowali na nich zaciekawieniem, inni otwartością, uśmiechem i życzliwością. Ale nie brakowało też oburzenia.